Źródła: hamaki.com.pl/okazje.info.pl/zikul.com/pl.123rf.com
Ciepło relaksuje, ciepło rozleniwia. Uspokaja, pozwala odpocząć - kiedy nie jest za gorąco! W takich chwilach postanawiamy się wyłączyć, zresetować. Zalec, położyć się, zwolnić bieg wydarzeń, wyciszyć się. Kanapa? Niekoniecznie. Woła otwarta przestrzeń, świeże powietrze. Najlepiej, kiedy czujemy wodę, powietrze morskie, tropiki. Nawet ogród przydomowy, działka. Może być leżak, klasyczny, czemu nie? A może tak na hamak? Wydawać by się mogło, że hamak jest tak stary, jak koło. Może i tak. Mówi się, że po raz pierwszy zauważył je Krzystof Kolumb na wyspach karaibskich. Mieli z nich korzystać tubylcy, niezbyt aktywnie reagując na gości ze starego świata. Do dziś w ameryce południowej najpopularniejszy rodzaj łóżka.
Co ciekawe w hamakach można wybierać. Są też różne rodzaje.
Prosty HAMAK La Siesta Currambera. Niby zwyczajny, ale najlepszej jakości. Bawełna służąca do wykonania ścieliska jest nieprzetworzona, włókna długie. Materiał bezmeszkowy, podobno całkiem wytrzymały - hamak ma certyfikat TUV Rheinland. Konstrukcja szablonowa. Wzmocniony drążkiem usztywniającym.
Hamak La siesta Carino. Także wykonany z nieprzetworzonej bawełny, z certyfikatem TUV. Jego zaletą jest nieszablonowa konstrukcja. Przystosowany do czytania, o konstrukcji wiszącego fotela. Można w nim swobodnie usiąść, wyciągnąć nogi i kiwając się zagłębić się w lekturę.